Msza święta szkolna, tradycyjnie w druga niedzielę miesiąca, odbyła się 8 września br. Sprawowali ją w koncelebrze Ksiądz Dyrektor Piotr Karpiński i Ksiądz Prefekt Kamil Goc.
W homilii Ksiądz Dyrektor, nawiązując do Ewangelii wg św. Marka, zapytał czy wiara każdego z nas jest dojrzała, szczególnie wtedy, gdy żyjemy w czasach zamętu, obawy o swoją przyszłość. Kaznodzieja skupił się na dwóch fragmentach tej Ewangelii. Pierwszym motywem jest to, że Jezus nauczał pogan, zapuszczał się w strony Tyru, mimo że nie był tam mile widziany ani zapraszany. Pokazuje to, że Kościół tak jak Chrystus jest otwarty dla świata, przyjmuje wszystkich pogubionych, przychodzących z pogaństwa. W tekście św. Marek pisze, że przyprowadzają głuchoniemego do Jezusa, bo sam nie jest w stanie do Niego przyjść. Taką samą rolę pełni Kościół, który jest wspólnotą prowadzącą do Chrystusa i wstawiającą się za nami, powierzającą Mu ważne i trudne sprawy. Drugi fragment dotyczy osobistego spotkania z Jezusem, gdyż Pan wziął głuchoniemego osobno i śliną dotknął jego języka, czyli przekazał mu Słowo Boże, które prowadzi do życia wiecznego, a także tchnął Ducha Świętego. Dużo się mówi współcześnie o kryzysie Kościoła i gdy on jest, powinno się wracać do słowa, bo wiara się bierze ze słuchania Słowa Bożego. Kościół starożytny czytał Je tym, których prowadził do wiary i być może my powinniśmy czynić podobnie, aby szukać osobistego spotkania z Jezusem, przyjąć słowo i ducha, dzięki czemu wyposażymy się w niesamowity dar wiary. Na koniec kaznodzieja podkreślił, jak ważna jest wiara, gdyż któż jak nie ona poda rękę w trudnych momentach życia.
O oprawę liturgiczną zadbała klasa III b, o muzyczną – chór szkolny pod batutą p. Marianny Rzeszotarskiej
